Jak zwiększyć ruch na stronie? 10 sprawdzonych taktyk

1

Zaczynając swoją przygodę z internetem powoli orientujesz się jak działa i co warto robić, aby zyskać ruch na stronie. Problem w tym, że w momencie gdy zaczynasz stosować techniki które stosuje każdy, ich efektywność maleje. Przykładowo reklama w wyszukiwarce, to dalej bardzo dobra forma reklamy, ale coraz większa konkurencja powoduje, że pozycjionowanie lub reklama adwords są coraz kosztowniejsze.

Co w przypadku, gdy nie masz ogromnego budżetu na reklamę?

No więc wtedy zostają Ci mniej popularne techniki i to jest właśnie ich plus. Dlatego, że nie są jeszcze masowo wykorzystywane, są skuteczne, w dodatku darmowe.

1.   Wpis expert roundup – zapoluj na ekspertów

Wiesz jaki jest drugi najczęściej udostępniany w mediach społecznościowych polski link o tematyce content marketingowej? Jest to raport „Content Marketing – 50 rad jak tworzyć treści marketingowe”. W trakcie pisania tego wpisu został udostępniony prawie 2000 razy.
2
Raport ten składa się z 59 wypowiedzi ekspertów na temat content marketingu.

Możesz stworzyć podobny wpis, kontaktując się mailowo z ekspertami ze swojej branży.
Oto 3 kroki jakie będziesz musiał wykonać:

I.        Dobierz właściwe pytanie

Zastanów się jakie pytanie chciałbyś zadać wybranym ekspertom. Pytanie musi być zarówno interesujące dla Twoich czytelników, ale nie może być oklepane, tak aby było również interesujące dla pytanego.

II.        Sprządź listę

Otwórz nowy arkusz kalkulacyjny w Google Doc lub Exelu i sprządź listę osób, którym chciałbyś zadać pytanie. Mogą to być influencerzy tacy jak blogerzy, autorzy książek, youtuberzy i inne osoby uważane za ekspertów w Twojej branży.

Wybieraj tylko osoby które mają to samo audytorium co Twoje. Musisz też brać pod uwagę, że nie wszyscy opowiedzą na Twoje pytanie, więc lista powinna być większa niż planowana końcowa liczba wypowiedzi.

III.        Wyślij email

Czas na wysłanie maila z pytaniem, jednak zanim to nastąpi musisz ten email zdobyć. Oto klika sposób na jego zdobycie:

  • Zapisz się na newsletter blogera. Możliwe, że gdy będziesz chciał odpisać na wiadomość z newslettera, to wyświetli Ci się jego email.
  • Zapytaj o adres email za pomocą Twittera.
  • Wykorzystaj narzędzie Rapportive, które jest dodatkiem do gamila. Wtyczka ta o ile wpisaliśmy prawidłowy adres email w polu adresata, wyświetli nam jego profil w serwisie LinkedIn. W ten sposób możesz próbować odgadnąć właściwy email influencera.

Po opublikowaniu postu koniecznie poinformuj o tym fakcie cytowanych autorów. Jest duża szansa, że opublikują link do wpisu na swoich profilach społecznościowych. Jeżeli cytowani przez Ciebie eksperci mają sporo obserwatorów, to taki wpis przyniesie Ci sporo ruchu.

2.   Raport za udostępnienie

Raport o którym wspomniałem w punkcie pierwszym można przeczytać bezpośrednio na stronie lub pobrać w formacie pdf. Lubimy chomikować rzeczy, więc wiele osób, w tym ja, chciało go mieć na dysku.

Możliwość pobrania raportu wiąże się z płatnością w formie udostępnienia linku do wpisu na wybranym portalu społecznościowym.

Ja zyskuję raport w formie pdf, a autor darmową promocję.

O skuteczności tej metody w pewnym stopniu świadczy też pozycja pierwsza najczęściej udostępnianego polskiego linku ze słowem „content marketing”, która przypadła Przewodnikowi Content Marketingu od IAB Polska.
Tutaj aby pobrać i zapoznać się z raportem również płacimy w formie udostępnienia.

3

 

Korzystając z tej metody pamiętaj jednak, że zaciągasz u użytkownika kredyt zaufania. Udostępnia Twój post zanim jeszcze zapoznał się z treścią. Aby nie spotkał się z zawodem, Twoja treść tak jak w przypadku raportu IAB musi być na najwyższym poziomie.

Gdybyś zechciał sprawdzić co w Twojej branży jest najczęściej udostępnianie, możesz to zrobić z pomocą BuzzSumo. Oprogramowanie to jest dość drogie, ale możesz założyć 14 dniowe darmowe konto, bez podpinania karty płatniczej.

3.   Wpisy gościnne

Ty potrzebujesz ruchu, a właściciele blogów oraz portali eksperckich potrzebują najwyższej jakości testów. Jest więc pole do współpracy.

Kiedy postanowiłem, że zacznę pisać wpisy gościnne, cholernie się bałem, że nikt nie będzie chciał ich publikować. Przecież byłem dla branży kompletnie anonimową postacią. Liczyłem się z tym, że dostane wiele odmów zanim opublikuję swój pierwszy wpis.

Za pomocą Google Doc sporządziłem listę blogów, które mogłyby być zainteresowane moimi publikacjami.

W pierwszej kolejności wybrałem blog w którym były już publikowane wpisy gościnne, ich obecność była dla mnie informacją, że autor przychylnie na nie patrzy.

Ku mojemu zaskoczeniu i radości, autor zgodził się na publikacje, co więcej wpis nie tylko został opublikowany, ale stał się jednym z najpopularniejszych wpisów na blogu.

Gdybyś był zaintersowany jego przeczytaniem to znajdziesz go tutaj: 25 najlepszych wtyczek do WordPressa, które każdy bloger powinien znać.

Dzięki tej strategii nie zdobędziesz ton ruchu, ale ruch z wpisów gościnnych będzie najwyższej jakości. Dlatego jeżeli prowadzisz bloga to wpisy gościnne przyniosą Ci wartościowe zaangażowane audytorium. Jeżeli oferujesz usługi lub produkty, to wpisy gościnne przyniosą Ci nowych klientów. W moim przydatku dodatkowo przyniosły ofertę pracy.

4.   Click to tweet

Każdemu z nas od czasu do czasu wpada złota myśl. Co odważniejsi publikują takie myśli na portalach społecznościowych i zazwyczaj szybko dostają sporo polubień, udostępnień, komentarzy.

Mechanizm ten możesz wykorzystać do ściągnięcia ruchu na swoją stronę.  Wystarczy, że w artykule umieścisz najciekawsze zdania w formie gotowej do zatweetowania.

Tą strategię bardzo ciekawie wykorzystała Sandra Wróbel w wpisie 19 inspirujących cytatów content marketingowych.

Jeżeli korzystasz z WordPress’a przyda Ci się do tego wtyczka Click to tweet.

5.   Zasoby lub lista linków

Narzędzia oraz inne zasoby dostępne w internecie potrafią niesamowicie ułatwić pracę, podnieść naszą produktywność oraz zaoszczędzić czas. Dlatego lubimy takie posty i lubimy podpatrywać z czego korzystają inni.

Przykładem może być tutaj post Jakuba Prószyńskiego „Przybornik community managera”, który cieszy się niesamowitą popularnością.

Aby przygotować taki post będziesz musiał poświęcić trochę czasu na research i przetestowanie niektórych narzędzi oraz innych zasobów. Będzie to jednak z podwójną korzyścią dla Ciebie, wzbogacisz swój warsztat oraz zyskasz materiał na świetny wpis.

6.   Wchodź w interakcje w mediach społecznościowych

Wyobraź sobie, że jesteś przy każdej rozmowie która dotyczy Twojej branży. Nie narzucasz się, nie promujesz nachalnie swojej osoby, bloga, firmy lub produktu.

Po prostu uczestniczysz w każdej rozmowie która dotyczy Twojego obszaru i starasz się wnieść do niej wartość. Możesz próbować pomóc, gdy rozmówca ma jakiś problem lub dostarczyć rozrywki zabawnym komentarzem. Wszystko zależałoby od kontekstu rozmowy.

Takie działanie zwróciłoby na Ciebie pozytywną uwagę, ludzie chcieliby wiedzieć coś więcej o Tobie i o tym co robisz.
Choć na chwilę obecną nie jest możliwe abyś fizycznie uczestniczył w każdej rozmowie, to dzięki narzędziom do monitorowania internetu możesz brać udział w sporej części dyskusji online.

Wybierz najczęściej używane słowa kluczowe w Twojej branży, następnie wrzuć je do programu monitującego, który będzie wyszukiwał i informował Cię na bieżąco o nowych wątkach w internecie.

Tak oto w Brand24 wykorzystują swój własny program monitorujący do jego promocji:

4

 

7.   Zaproś innych do wpisu gościnnego

Epickie posty są w stanie dostarczyć Ci tony ruchu, ale choćbyś nie wiem jak chciał, nie jesteś w stanie dostarczyć swojemu audytorium w krótkich odstępach czasu epickiego postu za każdym razem.

Rozwiązaniem jest zaproszenie autorów gościnnych.

Ty dostajesz wysokiej jakości tekst, który ściąga ruch na Twoja stronę i utwierdzasz czytelników w przekonaniu, że warto odwiedzać Twój blog w poszukiwaniu wartościowych informacji.

Autor gościnny natomiast ma możliwość zaprezentowania się przed Twoim audytorium. Jeżeli prowadzi bloga, może zyskać trochę czytelników, a jeżeli oferuje usługi, to kilku klientów.

Żadna ze stron jednak na tym nie skorzysta, jeżeli artykuł będzie słabej jakości.

Dlatego, aby zachęcić potencjalnych autorów, ale jednocześnie zaoszczędzić sobie czasu na czytaniu słabej jakości tekstów, możesz opublikować wytyczne dla wpisów gościnnych.

Będzie to informacja, że przyjmujesz takie posty, ale taki post musi spełniać odpowiednie normy.

Z techniki tej korzysta m.in. jeden z najbardziej wpływowych blogerów Jeff Bullas.

8.   Postaw na różne formaty treści

Jeżeli jeździsz samochodem i mieszkasz w mieście, to na pewno sporo czasu spędzasz w korkach. Zapewne w tym czasie słuchasz radia, audiobooka lub podcastu. Tak samo jeżeli uprawiasz nie drużynowe sporty, to zapewne robisz to ze słuchawkami na uszach.

Format audio jest tym formatem, który w tym momencie Ci najbardziej odpowiada. Czytanie blogów podczas biegania może źle się skończyć, dla Ciebie jak i dla smartfona.

Planując swoją strategię marketingową, weź pod uwagę różne formaty treści, możesz w ten sposób łatwo się wyróżnić i dotrzeć do osób, które preferują inne rodzaje treści niż tekst lub wideo. Infografiki, webinaria, prezentacje mogą być świetnym pomysłem.

9.   Napisz egobait post

Na najciekawszych ludzi oraz ich blogi, z których czerpię wiedzę oraz inspirację i zawsze wyczekuję następnego wpisu, nie trafiłem z wyszukiwarki czy z portali społecznościowych.

Trafiłem na nich z list takich jak ta Szymona Słowika,  59 blogów o marketingu internetowym i SEO w Polsce – subiektywna selekcja.

Innym przykładem takiej listy jest ten post 100 najbardziej inspirujących osób polskiej branży interaktywnej.

Lubimy kiedy nasza praca oraz dokonania są docenianie, dlatego część osób która znajdzie się na takiej liście udostępni informacje o niej na swoim profilu społecznościowym.

Ty też możesz sporządzić taki post, przykładowo, dziesięciu osób które Cię inspirują. Jeżeli znasz się na grafice lub dysponujesz małym budżetem, to dla lepszego efektu możesz przygotować infografikę.

Po publikacji takiego postu, nie zapomnij napisać maila do osób znajdujących się na liście z informacją o publikacji.

10. Bądź transparentny

To cię może zaskoczyć, ale jeżeli będziesz transparentny w tym co robisz, będziesz się dzielił na swoim blogu problemami i tym jak sobie z nimi poradziłeś, wiedzą oraz liczbami, to nie tylko zyskasz zaufanie swojego audytorium, ale również sporo ruchu.

W jaki sposób?

Najlepszym przykładem który pokazuje jak wiele można zyskać dzięki transparentności jest Michał Szafrański, który bloguje o tym jak oszczędzać pieniądze. Na jego blogu znajdziesz szczegółowe miesięczne raporty o tym ile zarabia, na czym oszczędza, w co inwestuje, na co i ile wydaje.

Michałowi dzięki blogowi udało się zarobić 69 000 zł w 8 dni, a że jest bardzo transparetną osobą, poinformował o tym na swoim blogu oraz szczegółowo opisał jak to zrobił. Efektem był wysyp postów z informacją o tym wyczynie, wraz z linkiem do bloga Michała. Informacja o tym pojawiała się m.in. na głównej stronie Wirtualnej Polski.

Innym świetnym przykładem jest zagraniczna firma Bufffer, oferująca oprogramowanie do zarządzania profilami w mediach społecznościowych.

Na stronie bufferapp.com/transparency oraz open.bufferapp.com znajdziemy wpisy pracowników firmy, którzy dzielą się wszystkim. Począwszy od kultury pracy jaka panuje w firmie, strategiami, po konkretne wyniki w liczbach jakie Buffer osiąga.

To nie tylko wzmacnia zaufanie do firmy, ale generuje konkretne profity. Ludzie linkują do tych postów, a co za tym idzie oprócz linków Buffer zyskuje wartościowy ruch.

Podsumowanie

Niewiele osób wie, że pisząc odpowiedni typ postu, można zyskać więcej ruchu. Taki sam efekt może Ci przynieść zmiana formatu treści czy też niestandardowe wykorzystanie narzędzi.

Dodatkowo możesz uczynić świat trochę lepszym, dzięki byciu transparetnym. Ta karma do Ciebie wróci w postaci ruchu na stronie.

Znając powyższe techniki jesteś w stanie lepiej zaplanować strategię pozyskiwania ruchu, co przyczyni się do Twojego sukcesu.

Więc którą z tych strategii wdrożysz najchętniej u siebie?

 

O Autorze: Tomasz Adamiec bloguje o strategiach w marketingu internetowym.

Jego czytelnicy to osoby które mają świetne produkty, usługi, treści na swojej stronie lub blogu, jednak mają problem z widocznością w Internecie. Tomek pomaga im to zmienić, pokazując jak zyskać wartościowy ruch na stronę. Jest autorem darmowego raportu 17 źródeł które zwiększą ruch na Twojej stronie.